ŚNIEŻKA :) - PLACE WHERE YOU CAN CHALLENGE YOURSELF ;)

Czasami są takie sytuacje, że aż żal ich nie wykorzystać ;), i to właśnie był powód naszego babskiego wypadu :) w góry na Śnieżke :). Każdy potrzebuje uciec od zgiełku i codzienności i zrobić coś dla siebie, odkryć siebie i swoje potrzeby :) a takie rzeczy  to najlepiej na łonie natury :) wtedy można docenić wszystko co nas wokół otacza :) a nie tylko pędzić za praca, za kasą, za nie udanym związkiem.....Nareszcie czas tylko dla siebie i dla swoich potrzeb :) bez patrzenia na innych.... Jeżeli są problemy to czasami najlepiej od nich w końcu uciec ;) nie próbować ich już rozwiązać, bo może przez to nasze parcie na wyjaśnienie wszystkiego sami stwarzamy problemy. W tych czasach czasami najlepiej po prostu zacząć myśleć o sobie i o swoich potrzebach, bo i tak nikt nie wie co my chcemy lepiej niż MY sami :)...wystarczy po prostu zajrzeć do swojego serducha :) bo ono Ci prawdę powie :)

MALTA - yellow is everywhere :)

Byłam na Malcie ze swoimi kumpelkami ;) i stwierdzam że to jest żółta wyspa :). Gdzie się nie obrócisz tam jest kolor żółty we wszystkich możliwych odcieniach :), tylko na szczęście morze pozostało w tym samym nie zmienionym kolorze :) czyli kolorze morskim :)....Pierwszy dzień był cudowny :) bo jeszcze nie widziałam aż tyle budynków wykonanych z piaskowca :) ale kolejne dni zaczęły robić się męczące :) bo wszędzie ten żółty :). Więc mogę powiedzieć w prost :) życie w rutynie :) w jednostajności jest nudne :) - jeżeli wszystko jest takie same, wręcz idealne :) to na początku nam się to podoba :) ale potem już na to patrzeć nie można a jeszcze bardziej z tym żyć :)...... i ta maksyma dotyczy każdego życia :) czy to zawodowego, miłosnego :)....itd...

A poniżej zdjęcia z szalonej wyprawy ;)....ciekawe co mnie jeszcze czeka :) mam nadzieje, że coś ekscytującego :) i pełnego radości ;)....

I have to go to scand hand shop :)

Kurcze dawno nie byłam, a tam przynajmniej znajdę to co szukam :) czyli męski płaszcz w starym stylu lat 80-90 :) bardzo mi się spodobał na pokazach taki za duży płaszcz, który tak naprawdę wyróżnia się krojem i tylko krojem :) a nie detalami. Za dużo tych detali w sklepach i na bazarach ciągle jest tylko pełno jakiś dziwnych zamków, dżetów i innych takich co powoduje że te płaszcze są widoczne ze względu na swoją dziwność. Nie wiem co mi się stało :) ale coraz bardziej lubię proste i klasyczne zestawienia :) te podstawy :) które wprowadził YSL, DIOR, CHANEL...Jakoś przestał mnie kręcić styl szalonego Versace :) czy dolce&gabbana :)...Ciekawe czym jest to wszystko spowodowane :). Ale nic w najbliższym czasie lecę na poszukiwania :) po lumpach :)/ second handach :) czy jak kto ich tam zwał :). Bo jakoś tam znajduje często ciekawe perełki :) inne od tych co są w sklepach ;)

White :) but not snow :)

Biel :) choć najlepsza na lato, to jednak teraz ciągnie mnie do niej w zimie :)....może to jakiś znak :) albo po prostu chce czegoś nowego :) po tylu latach ciągłej czerni na zimę w mojej garderobie :) taka mała biała odmiana :) a do tego kozaczki w kolorze beżu :), bo czerń w tym przypadku  byłaby już za ostra i zepsułaby delikatność bieli :) Biel już nie stałaby się niewinna :) tylko taka brutalna :) a nawet taka klasyczna bo połączenia z czernią....Biała sukienka sama w sobie daje to coś kobiecie :) a w szczególności mojej skromnej osóbce :) ( i to nie są moje słowa :) tylko pewnego pana :)).....

Indigo/ blue/ prints ;)

Ten wzorek mi się po prostu podoba, był w letnich kolekcjach ale nadal jest super na zimę takie lekkie przełamanie czerni :), która jak zawsze na zimę jest obowiązkowa. A ten niebieski w połączeniu z białym wydaje się trochę jak ze śnieżnej bajki :) o zimie :) do tego kozaki za kolano w kolorze CAMEL :) i świat jest piękny :)